Stopy – na plażę!

Lato, to czas, kiedy ściągamy z siebie i ubrania, i ciężkie kryte buty. Wybieramy się na plaże, gdzie nasze stopy mogą w końcu odpocząć.

Wiele z nas zauważa, że ciepły piasek i chłodna woda mają zbawienny wpływ na nasze stopy. Dlaczego? Po pierwsze – chodząc boso nic nie uwiera naszych stóp, nie narażamy się zatem na otarcia czy pęcherze, daleki jest też problem z wrastającymi paznokciami, bo paluszki mają duuużo luzu:) Po drugie – piasek działa jak najlepszy na świecie peeling! Ach, co za wspaniałe uczycie (niemalże jak po wizycie w gabinecie pedicure bądź podologicznym). Chodzimy, wykonujemy ciągły masaż drobinkami, dzięki czemu nasz naskórek złuszcza się i wygładza. Osoby z modzelami czy odciskami wiedzą o czym mowa. Po trzecie – wszystkie nasze mięśnie w stopie są maksymalnie pobudzone – aby utrzymać pionową postawę ciała muszą bardziej pracować, a to z kolei świetnie wpływa na walkę z płaskostopie, czy halluksami. Podobnie z kolanami i biodrami – wzmacniają się więzadła. Dlatego ortopedzi i podolodzy zalecają maszerowanie po plaży.

Kolejną sprawą jest zmienna temperatura – ciepły piasek, zimna woda, nasze receptory są nieustannie pobudzone, nie grozi im stagnacja.

Niestety, pamiętać też musimy o zagrożeniach, które na nas czyhają… Przede wszystkim porozrzucane szkła… Spotkanie z takim może zakończyć się przykrą wizytą u lekarza i długotrwałymi powikłaniami. Podobnie z ostrymi kamieniami itp. Wchodząc do wody zastanówmy się, czy nie żyją w niej jakiekolwiek stworzenia, które mogłyby nam zaszkodzić (meduzy).

Jak zabezpieczyć się przed zagrożeniem?

Z doświadczenia wiem, że nad samym linią morza (czy jeziora) zanieczyszczeń pozostawionych przez ludzi jest najmniej, warto też wybierać sprawdzone plaże i polecane miejsca, gdzie ryzyko natknięcia się na przeszkodę jest najmniejsze. Nie wybierajmy się na plażę mając jakiekolwiek uszkodzenia naskórka – nie jest trudno złapać jakąkolwiek chorobotwórczą bakterię czy brodawki wirusowe, nazywane kurzajkami. Zabierajmy ze sobą środki odkażające do stóp oraz podstawowe opatrunki. Ważne jest też, aby po wizycie na nadmorskiej plaży dobrze umyć stopy wodą z kranu (słona może znacznie wysuszać skórę) i rzetelnie je nakremować na wieczór.

Dzięki temu, będziemy mogli cieszyć się zdrowymi stopami przez całe lato!

Jeśli macie jeszcze jakieś propozycje, sprawdzone pomysły na bezpieczne stopy latem – czekam na Wasze opinie!:)

Jak leczyć grzybicę paznokci?

Choroby grzybiczne skóry nóg a także płytek paznokciowych są infekcjami bardzo częstymi, przykrymi i opornymi do wyleczenia. dotyczyć w sumie każdego osobnika. Jak poznać infekcje wywołane przez grzybice? Grzybica skóry jest zazwyczaj dysfunkcja w miarę szybko ujawnianą. W zdecydowanej większości przypadków, lecz wiadomo, że nie we wszystkich, rozpoczyna się czerwienieniem, odchodzeniem czy pęknięciami skóry, świądem albo rozognieniem. Grzybica paznokci natomiast pojawia się wyraźnie dłużej, a ze względu na spokojniejszy wzrost paznokcia, jest później rozpoznawana. Jak wyglądają zakażenia grzybami paznokci u stóp? Początkowo zazwyczaj obserwuje się zmętnienie paznokci. Może on zrobić się zażółcony, zbrązowiały, zbielały jak kreda. Do powyższych również dołącza onycholiza, to jest oddzielanie się paznokci od łożyska a także utworzenie luki pod płytką. Sprawione jest taki stan rozmnażaniem się chorobotwórczych grzybów pod paznokciem. Taka płytka wydaje się krucha, niespójna, spróchniała, zazwyczaj dodatkowo zaczyna mocno twardnieć oraz obumiera od strony łożyska. Proces leczenia chorób grzybiczych paznokci do tej pory zależało na przyjmowaniu doustnych produktów przeciwgrzybiczych, ale zaś rzutowały wyjątkowo źle na działanie wątrobowe oraz pracę nerek. Podologia, jako dziedzina lecznicza interesująca się stopami, przynosi nowoczesne, bezpieczne leczenie grzybicy paznokci. Zwłaszcza, całkowicie odbywa się miejscowo, tam gdzie pojawia się dana zmiana. Główną ważną zmianą jest wyszlifowanie płytek z nadmiernych rogowych części. Dalej nakładane są produkty, które mocno oczyszczają łożysko z patologicznych grzybów. Zasadnicze jest dalsze wspomaganie dezynfekcji samodzielnie co dnia, w chwili wizyty wskazywane są niezbędne preparaty dezynfekujące, które działają odkażająco, żeby wzrastający paznokcie mógł wzrastać na nowym, wyczyszczonym miejscu. W trakcie kuracji przeciwgrzybiczej szalenie wpływowy jest cały stan zdrowia ustroju, pojawienie się chorób i podejmowane medykamenty. Zaburzenie pracy tarczycy oraz choroba diabetologiczna znacznie wydłużają terapię, a chorzy częściej popadają na infekcje grzybami. Kiedy obecne są określone zaburzenia funkcjonowania organizmu, należy w pierwszej chwili wyeliminować przyczynę słabości paznokci, a następnie zainteresować się wyleczeniem infekcji grzybiczej. Jeśli posiadasz problem z grzybicą paznokci i stóp koniecznie odwiedź nasz gabinet podologiczny.

Rekonstrukcja paznokci – sposób na złamany lub uszkodzony paznokieć

W wyniku różnego rodzaju działań zewnętrznych może się zdarzyć, iż paznokcie ludzkich stóp zmieniają wygląd. Najbardziej zauważalną i natychmiastowo zauważalną zmianą jest oderwanie się paznokci od jego łożyska. W jaki sposób tracimy paznokcie? Zazwyczaj jest to skutkiem uderzenia lub długotrwałego przeciążenia stopy. poszkodowani, którzy zjawiają się z takim problemem w gabinecie specjalisty to biegacze, narciarze, czy kobiety notorycznie chodzące w okazałych butach. Zarówno usunięcie zabiegowe płytki, z którym często można się spotkać w przypadku wrastania paznokcia skutkuje pozbawieniem prawdziwego paznokcia również potrzebą długotrwałego wzrostu. Oddzielenie się płytek to prawdziwy problem zarówno zdrowotny co i estetyczny, któremu potrzeba zaradzić, żeby nie pozwolić do wystąpienia następstw. Odsłonięte łożysko paznokcia jest niesamowicie delikatnym i reaktywnym obszarem. Powoduje ogromny dyskomfort podczas poruszania się, dotykania, mycia. Poza tym, jest niezwykle chłonne a także wystawione na atak chorobotwórczych grzybów, które istnieją na nogach. Aby przeciwdziałać powyższym wszystkim trudnym chorobom, należy dbać o prawidłową barierę antybakteryjną i też przeciwgrzybiczą, która zapewni prawidłowy odrost blaszki. W uzasadnionych momentach wyjątkowo pomocne jest założenie rekonstrukcji na płytki. Rekonstrukcja paznokcia jest imitacją osobistej płytki paznokcia. Działa wyraźnie ochronnie na łoże, chroniąc je przed potencjalnymi urazami, a także wpływami temperatury. Specjalista podolog implikuje rekonstrukcje o działaniu leczniczym, a w swoim składzie posiadają cząsteczki przeciwgrzybicze, aby stanowić też rolę przeciwgrzybiczego opatrunku. Nieoceniona jest wartość wizualna rekonstrukcji paznokci. Dzięki takiemu zabiegowi prawdziwy paznokcie może zdrowo rosnąć, natomiast czas, który musi minąć by do tego dotrwać nie wydłuża się. Rekonstrukcja wyklucza też możliwości zdeformowania opuszka z faktu utraty paznokcia i patologicznemu rozkładowi sił. Cenią powyższą cechę w większości kobiety, głównie w czasie letnim, jak założony nowy paznokieć można pokrywać lakierem wtedy całkowicie przypomina on taki naturalny. Niewątpliwie, możność zrekonstruowania paznokcia jest zmianą, która bardzo podnosi komfort codzienności ludziom, którzy z pewnych powodów utracili ich naturalne paznokcie.

Zabieg pedicure leczniczy

Dużo osób posiada problemy występujące na stopie. Najczęściej narzekamy na wrastanie paznokci, głębokie odciski, bolesne modzele, pojawiające się brodawki HPV oraz problemy z grzybicami stóp. Nie zawsze też wiemy do jakiego specjalisty udać się z takim problemem. Jednak pojawiły się w Polsce profesjonalne przychodnie podologiczne, gdzie fachowcy od terapii i kosmetyki nóg fachowo zajmą się naszymi stopami. Bardzo poszukiwanym zabiegiem podologicznym jest pedicure leczniczy. Jest to czynność, która zawiera w sobie pielęgnację oraz części usprawniające funkcjonowanie stóp. W trakcie pedicure medycznego podolog zajmuje się dbałością o całe stopy. Wykonuje obcięcie i szlifowanie paznokci. Jeśli są one grube i zrogowaciałe, umie je dobrze uformować przy użyciu frezarki. Wyjątkowo ważne jest też wyczyszczenie wałów paznokcia. Cyklicznie kumulują się w nich zrogowacenia, które tworzyć mogą tak zwane odciski podpaznokciowe, niebywale bolesne i uciążliwe zmiany. Podczas zabiegu pedicure medycznego zwykle eliminowane są także patologiczne zrogowacenia w obrębie skóry: są to zmiany modzelowe, nagniotki, a nawet głębokie odciski. Domowe eliminowanie takich hiperkeratoz jest skomplikowane bądź wręcz niemożliwie, gdyż swoimi rozmiarami przewyższają one możliwości domowe. W gabinecie podologicznym używane są profesjonalne wiertła, frezy, które mogą eliminować nawet głębokie zmiany odciskowe. Co ważne, obecne metody terapii stóp umożliwiają bezbolesną pracę i zadowalające efekty. Należy też wybrać właściwe ortezy amortyzujące, aby usuwanie zrogowaceń było trwałe, a efekty utrzymywały się przez miesiące. Zabieg pedicure leczniczego, wykonywany jest z zachowaniem pełnej sterylności i higieny. Przed pedicure stopy poddawane się dezynfekcji, a wszystkie przyrządy podologiczne wyjaławiane w specjalnym urządzeniu – autoklawie. Na koniec zabiegu wybierane są fachowe produkty, które pomogą utrzymać stopy w dobrym zdrowiu na długo. Jeśli chcesz poprawić sprawność swoich stóp i wykonać profesjonalny pedicure leczniczy odwiedź najlepszy Gabinet Podologiczny w Warszawie. Podolog to człowiek, która także wskaże jak pielęgnować stopy w domu, wskaże w jakie sposób bezpiecznie wykonywać zabiegi higieniczne i usunie dostrzeżone błędy. W obecnych czasach, kiedy większość z nas jest przepracowana, a nasze organizmy poddawane są ciągle wpływom cywilizacji, zabieg pedicure medycznego powinien być nie luksusem lub przymusem osób starszych, lecz cyklicznym zabiegiem, który pozwoli ochronić zdrowie i dobry stan stóp na wiele lat.

Czym są odciski?

Każdy człowiek minimum raz podczas swojego życia spotkał się z bólem kończyn dolnych. O ile w najmłodszych latach najczęściej jest to efekt urazów, stłuczenia czy obtarć, wtedy z wiekiem dysfunkcje są mocniej, są bardziej problematyczne oraz równocześnie trudniejsze do usunięcia. Do tych problemów najczęściej zaliczają się różne zmiany związane z nadmiernym rogowaceniem. Odciski to najsilniej bolesne i bolesne pośród hiperkeratoz. Czemu? Odcisk to jest obszar na stopie, gdzie zbija się więcej skóry niż na pozostałych. Wywołane jest to przez zwiększony ucisk punktowy, a co jest z tym związane – odpowiedź skóry w kształcie narastania się komórek skóry. Jest to ochronny proces ochraniający przed uszkodzeniem. Jeśli z jednej płaszczyzny gniecie naskórek twarda kość, natomiast z drugiej twarde podłoże, na skutek tego skóra pogrubia się i wzmacnia. Problem w tym, że kiedy to zrogowacenie dotyka okostnej jest niezwykle dokuczliwe. Okostna, jest to warstwa silnie unerwiona i mocno uwrażliwiona na wszystkie uderzenia. Stwardnienie ugniata właśnie okostną w momencie chodzenia. Dlatego właśnie zrogowacenia odciskowe występują w obszarach bardzo typowych, na główkach kości, w obszarach, na których nie ma właściwej amortyzacji zapewnianej przez tkankę mięśniową czy tłuszcz na stopie. Likwidacja czopów rogowych jeszcze niedawno było kłopotliwe i wymagało wiedzy chirurgicznej. W tych czasach, gdy pojawiła się podologia, procedury usuwania stwardnień diametralnie odmieniły swój styl. Cały proceder odbywa się za pomocą frezarki a w większości zabiegów jest zupełnie niebolesny. Po usunięciu odcisku zakłada się medyczny opatrunek, który stwarza odpowiednie środowisko w miejscu pozabiegowym, sprawia, aby naskórkowanie staje się szybsze, a również zapewnia amortyzację oraz zapobiega powrotom odcisków. Po zabiegu usunięcia zrogowacenia niezbędne są działania ochronne, które będą dobrze zapobiegały powracaniu dotkliwych zmian. Głównie trzeba wyeliminować nadmiernie działające siły, bo to one powodują, że skóra rogowacieje. Obuwie o twardych podeszwach, wąskie i twarde można w ogóle odłożyć w kąt. Kiedy mamy zmiana odciskowa na śródstopiu lub na grzbiecie palca, specjalista wskaże odpowiedniego rozmiaru ortezę chroniącą z miękkiego żelu, która chroni newralgiczne pole w dodatku ochroni przed działaniem sił. Niezastąpiona jest także regularna pielęgnacja samodzielna przy użyciu dobranych w zależności od rodzaju zmiany preparatów pielęgnujących, masowanie a także stosowne kąpiele złuszczające. Zatem, zabieg jest to pierwszy krok, reszta zależy od samodzielnych systematycznych i właściwych czynności domowych.

O dezynfekcji słów kilka…

Odwiedzając gabinety lekarskie, kosmetyczne, fryzjerskie posiadamy pewną dozę zaufania o tych miejsc. Wiemy, że powinna nas przyjąć osoba kompetentna, przynajmniej trochę doświadczona, a przede wszystkim – dbająca o nasze bezpieczeństwo ponad wszystko. Dlaczego więc tak mało wciąż się mówi o dezynfekcji i sterylziacji narzędzi w takich placówkach?

Ostatnimi miesiącami przyglądałam się pracy różnych osób świadczących usługi zdrowotne bądź upiększające. Zwuażyłam, że nieistety, nie wszędzie tosowane są zasady czystości sterylności narzędzi. Co przerażające – niekiedy tym samym narzędziem, bez żadnego oczyszczenia obsługiwanych jest kilka klientek (pilniki!!!). Pzecież, żeby zarazić się grzybicą skóry bądź grzybicą paznokci wystarczy jednornazowy kontakt!
W momecie, kiedy w obolałym i opuchniętym palcu (np. z powodu wrastania) ktoś będzie pracował brudnym narzędziem może dość do poważnego zakażenia.
Dlatego bardzo bardzo apeluję – zwracajmy uwagę jakimi narzędziami i w jakim otoczeniu wykonywane są na nas usługi. Nie dajmy się zarazić HIV czy żółtaczką. Zwłaszcza zabiegi w obrębie stóp, pedicure – tutaj stawiajmy na pełną sterylność i bezpieczeństwo!

Witam wszystkich:)

Mam nadzieję, że wszystkie nasze stópki mają się dobrze?:) Ostatnio opowiadałam trochę o skórze, o tym jak prawidłowo ją pielęgnować, ale oprócz pielęgnacji, musimy przecież zadbac o zdrowie stóp. W okresie letnim szczególnie często mówi się o grzybicach i kurzajkach. Jak tylko pomyślę sobie o tych organizmach, które mogą zadomowić się na stopach mam gęsią skórkę;p Dlatego co zrobić żeby się przed tym uchronić?
Moja pani podolog radzi, żeby przede wszystkim zaopatrzyć się w środki odkażające, dezynfekujące skórę po kontakcie z grzybami, zwłaszcza po pobycie w hotelu czy na basenie. Zmiękczona skóra i wilgoć sprzyjają infekcjom. Poza tym, powinniśmy uważać, aby nie dopuścić do otarć i skaleczeń, w których to mogą namnażać się wszelkie zarazki. Powinniśmy też dbać o oczyszczanie paznokci, w ich zagłębieniach gromadzi się martwy naskórek, który jest świetną pożywką dla grzybów (osoby z wrastającymi paznokciami szczególnie powinny zadbać, aby nie pojawiał się stan zapalny).
A co zrobić, jeśli zauważymy niepokojące zmiany? Przede wszystkim zwiększmy dbałość o higienę. Nie drapmy miejsc, aby nie roznieść drobnoustrojów na inne miejsca. Jeśli objawy nie ustępują i są dokuczliwe, radzę jednak zgłosić się do specjalisty. W obecnych czasach możliwe jest miejscowe leczenie grzybicy paznokci, są to metody bezbolesne i skuteczne. A jeśli nawet mamy paznokcie bardzo zniszczone – można je odbudować poprzez specjalną rekonstrukcję i wspierać odrost nowych.
Pamiętajmy też, że grzybica stóp nie jest zupełnie dla nas niegroźna, chorobotwórcze grzyby mogą zaatakować inne miejsca ciała, a im dłużej się utrzymują, tym trudniej się ich pozbyć.

A co dalej…

Znacie już moją historię z wrastającym paznokciem. Tak btw to okazało się, że połowa moich znajomych też kiedys miała z tym kłopot.

 

Ale. Otóż od kiedy w tak nieinwazyjny sposób (za pomocą klamry) udało się uratować mój biedny paluszek, zaczęłam się interesować tą całą podologią. Dowiedziałam się, że stwardnienia, które mam od zawsze na podeszwie stóp (takie małe, żółtawe) nie są wcale czymś zupełnie normalnym i nawet mają swoją nazwę – MODZELE:D Śmiesznie trochę. No ale właśnie te modzele, to stwardniała skóra, która pojawia się w miejscu ucisku, a jeśli śmigałam ¾ życia w obcasach to podobno nie ma czemu się dziwić. Na szczęście, tych całych modzeli można się pozbyć w sposób zupełnie niebolesny i muszę przyznać, że całkiem miły. Na FREZARCE:)) Chodzi się później o niebo lepiej. Wiadomo, trzeba to później smarować i masować, po jakimś czasie (ponieważ chodzę, nie leżę) znowu trochę te miejsca twardnieją, ale odkąd dowiedziałam się, że z takiego modzela może się utworzyć odcisk, to regularnie się nimi zajmuję i muszę powiedzieć, że systematyczne (nie znaczy częste!) wizyty u podologa spowodowały, że nie odczuwam już takiego pieczenia i bólu. Podobno mnóstwo osób ma problemy zgrubą skórą i modzelami, a do tego przez złą pielęgnację w domu szkodzą sobie bardziej – np. za mocno ścierają, a nawet ścinają skórę!!

 

Ciekawa jestem czy ktoś z Was ma też taki problem? I jak sobie radzi z modzelami na stopach?

Od tego się wszystko zaczęło…

Rok temu podczas wakacji i intensywnego chodzenia zaczęłam odczuwać pewien dyskomfort w okolicy paznokcia dużego paznokcia u stopy. Oczywiście było wiele ciekawszych spraw, niż interesowanie się paznokciem. Początkowo palec się zaczerwienił, a ja czułam ból przy dotyku. Stwierdziłam, że uwiera mnie ten paznokieć i radośnie wycięłam dokuczającą mi część. Jakże zgubna była ta chwilowa ulga… przez około tydzień miałam spokój z paluchem i zupełnie zapomniałam o tamtejszej sprawie. Jednak, kiedy po jakimś czasie, dokładnie po wizycie na fitnesie, zobaczyłam w domu ropę, nie było mi do śmiechu. Pogrzebałam, podłubałam, ale wcale nie stało się lepiej… Palec się zaognił, a mnie tak to bolało, że nie byłam w stanie sama się tam dotknąć!:( Jak ktoś nie miał WRASTAJĄCEGO PAZNOKCIA to nie zrozumie… Niesamowity ból! Wybrałam się do lekarza pierwszego kontaktu, który przepisał jakieś maści, które g… pomogły. Potem chirurg… I wycięcie klina. Meeega ulga! Jednak to nie koniec historii z głupim palcem. Mniej więcej p 3 miesiącach, gdy powownie zaczęłam czuć istnienie tego pazura, nie zwlekałam… Wyszukałam wiele informacji na ten temat, poczytałam, popytałam i… okazało się, że nie ja jedna mam taki problem, a na świecie są ludzie, którzy się zajmują właśnie takimi przypadkami!

Wybrałam się do podologa w Warszawie i dopiero wtedy powoli zaczęłam rozumieć dlaczego tak się stało i jak rozwiązać ten problem. Nie było łatwo, początkowo bolał każdy dotyk, ale na drugiej wizycie już było lepiej. Pani podolog oczyściła bolesne miejsce (okazało się, że wycięty fragment paznokcia odrasta i znowu wrasta!!!), a później założyła opatrunki. Ostatecznie miałam założoną klamrę drutową, z którą chodziłam jakieś 3 miesiące. I co? I nie boli do dzisiaj a ja wiem jak obcinać paznokieć i co robić w sytuacjach kryzysowych! Dlaczego nie można było tak wcześniej??

Notatka na marginesie

Witam serdecznie!

Ostatnio często spotykam się z dbałością o ciało, ale od kiedy zaczęłam osobiście mieć problemy ze stopami, skierowałam swoją uwagę właśnie na tę dziedzinę zdrowia. I wiecie co? Jest cała nauka obejmująca pielęgnację i leczenie stóp! Jest to PODOLOGIA. A w związku z tym, że mój krąg znajomych poszerzył się o takiego specjalistę od stóp i wzrosła moja świadomość w tym zakresie – postanowiłam się tym z Wami podzielić:)

Zapraszam wszystkich, którym choć raz przydarzyła się niemiła przygoda ze stopami do śledzenia mojego bloga – postaramy się razem unikać takich przypadków!